Laickość laikatu. Laicy, laikami. Laik, to człowiek niezwiązany z żadną religią, ale laikiem jest także ten kto nie posiada wiedzy lub umiejętności w jakiejś dziedzinie. Dlaczego laikatowi nieznane są zagadnienia tematycznie związane z Kościołem? Pozostawiając katechizm na półce, a rozważania dotyczące wiary powierzając teologom, warto a nawet należy poszukać przyczyn braku wiedzy osób świeckich – katolików o katolickim Kościele instytucjonalnym i jego funkcjonowaniu. Nie wchodząc ani na ambonę, ani do prezbiterium; nie idąc do kurii, jak i do kancelarii parafialnej, a wyłącznie zaglądając do „zakrystii” Kościoła, już wtedy się poznaje powód niewiedzy. Z kolei zadawanie przedstawicielom laikatu, nawet najprostszych, pytań dotyczących Kościoła katolickiego wyłącznie potwierdza laickość laikatu. Co jest tego przyczyną? Jakie są tego skutki? Czy katolicy świeccy chcą i powinni posiadać wiedzę dotyczącą funkcjonowania Kościoła katolickiego w jego wymiarze instytucjonalnym? Kto, kiedy, w jakim zakresie i w jaki sposób tę wiedzę powinien im przekazywać? Czy w ogóle istnieje taki obowiązek, kto powinien go realizować?

Pytania niełatwe a nawet bardzo trudne, ale ich postawienie jest konieczne.